Kolejne doświadczenie z Comeniusem

 

 Nauczyciele wzięli udział w spotkaniach dotyczących sposobów dokonywania diagnozy u osób z niepełnosprawnościami i zaburzeniami w rozwoju, które odbywały się w przepięknym mieście Gijon usytułowanym nad zatoką kantabryjską. 

   Tym razem nauczyciele z pięciu krajów - Litwy, Słowenii, Bułgarii, Hiszpanii i Polski szczegółowo przeanalizowali: system diagnozy rozwoju dziecka oraz system szkolnictwa w rodzimych krajach. 

Nasze prezentacje zostały ocenione przez przedstawicieli innych krajów jako bardzo dokładne i starannie przygotowane. System diagnozy który zaprezentowaliśmy dotyczył rozwoju mowy dziecka i został przygotowany przez Agnieszkę Antosz i Agnieszkę Malinowską, prezentację PPT przygotował Tomasz Ganobis.

     W czasie naszego pobytu w Hiszpanii mieliśmy okazję zapoznać się z funkcjonowaniem trzech placówek. 

Najpierw odwiedziliśmy Instytut dla osób głuchych, niepełnosprawnych umysłowo oraz dla osób zagrożonych izolacją społeczną (w Oviedo), w którym realizuje się m.in. wczesne wspomaganie rozwoju dla dzieci niesłyszących, warsztaty terapii zajęciowej dla osób niepełnosprawnych umysłowo, zajęcia popołudniowe dla dzieci zagrożonych patologią społeczną oraz roczne kursy języka migowego dla studentów pobliskich uniwersytetów. 

Następnego dnia mieliśmy możliwość zapoznania się z placówką, z którą nawiązaliśmy współpracę. Organizowane są tam zajęcia dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością ruchową i intelektualną. Budynek w którym odbywają się zajęcia jest doskonale przystosowany dla osób z niepełnosprawnością ruchową - windy, schody podjazdy itp., ale posiada również doskonałą bazę dydaktyczną, a przede wszystkim pedagogów i pomoce nauczyciela, którzy z entuzjazmem profesjonalnie podchodzą do swojej pracy. Szczególnie zainteresowały nas instrukcje prawidłowego karmienia poszczególnych uczniów,  dogoterapia oraz siedziska - odlewy gipsowe na krzesła. Zaprezentowano nam rozgrywkę w boccia, w której grali nie tylko podopieczni ale także uczestnicy spotkania z różnych krajów. Naprawdę nie była to łatwa przeprawa i ….. przegraliśmy. 

     Czwartego dnia zwiedzaliśmy szkołę dla dzieci i młodzieży ze spektrum autyzmu jak i z niepełnosprawnością umysłową. Przywitała nas Pani dyrektor placówki w fartuszku przystosowanym do zawieszania piktogramów (żeby mogła porozumiewać się ze wszystkimi uczniami, niezależnie od poziomu rozwoju mowy) i oprowadziła nas po placówce. W szkole wszyscy nauczyciele pracują opierając się na identycznych symbolach i zdjęciach komunikacyjnych. Dominuje tam behawioralny sposób prowadzenia zajęć. Bardzo podobał nam się  "sklep samoobsługowy" - do wdrażania uczniów do umiejętności samodzielnego kupowania oraz wolnostojący domek, w którym przeprowadzane są zajęcia dotyczące nabywania umiejętności z zakresu prac domowych.