"Grill po indiańsku"

     Dnia 22 czerwca 2015r. Ośrodek Hipoetarpii w Rybniku - Niedobczycach, gdzie nasi uczniowie od 16 lat realizują zajęcia terapeutyczne, zamienił się w mini indiańską wioskę ICHA CHA.  Na grila po indiańsku, kandydatów na Małych Indian - przedszkolaków, pierwszaków oraz uczniów kl II SP zaprosił wielki Wódz Indiański RYCZĄCY BAWÓŁ. Na imprezę nasi podopieczni przybyli pod opieką Satrszyzny Plemienia - czyli swoich rodziców, nauczycieli i opiekunów.

    Przybyłych powitała Szara Sowa - szamanka plemienia, wyznaczona przez wodza do sprawdzenia indiańskich umiejętności naszych kandydatów. Było poszukiewnie piór, ozdabianie pióropuszy, malowanie twarzy. Nie obeszło się bez indiańkich okrzyków, pląsów, śpiewu i gry na instrumentach. Wszystkiemu bacznie przyglądał sięprzybyły na impezę Wódz Indiański. Dwa rywalizujące plemiona: Zółtych oraz Czerwonych Piór stoczyły nawet bitwę, po której mali indianie, z pomocą baniek mydlanych trenowali, "palenie fajki pokoju". Na zakończenie indiańskich zadań była oczywiście jazda na koniu, którą cały rok uczestnicy zajęć hipoterapii trenowali. Kilkoro uczniów musiało również sprostać niełatwemu zadaniu - przygotowaniu konika Kajtka do jazdy. Wszytkie dzieci rewelacyjnie poradziły sobie z tymi najtrudniejszymi próbami.

    Podczas, gdy mali indianie dosiadali konika, inni ozdabiali indiańskie wigwamy, a także częstowali się grilowanymi kiełbaskami - podobno z bizona;). 

   Podsumowaniem imprezy było mianowanie przez Indiańskiego Wodza wszystkich dzieci na: "Małych Indian" oraz nadanie im prawdziwych indiańskich imion:) Od tego momentu mamy: Wesołą Chmurkę, Pędzącą Strzałę, Rwącą Rzekę, Sokole Oko, Brykającego Żrebaka, Tańczącą Iskierkę i szereg inych Małych Indian:)

Serdecznie dziękujemy dzieciom, rodzicom oraz  pracownikom szkoły za wspólną zabawę!!!

Osobne podziękowania dla aury..., która nareszcie postanowiła nam sprzyjać, do trzech razy sztuka!;)