ZIELONA SZKOŁA Górki Wielkie 2017

22/04/2017, Tekst: Magdalena Kasprzak. zdjęcia: M.Kasprzak, E.Skutek

   Dnia 22 kwietnia ekipa 23 uczniów naszej szkoły wyjechała na tygodniowy pobyt na tzw. "ZIELONEJ SZKOLE". Uczniom towarzyszy 9 opiekunów - pracowników naszej szkoły, z kierownikiem wyjazdu panią Iwoną Bartoniek na czele. W dniach 22-28 kwietnia 2017r. grupa będzie gościć w Ośrodku Sportowo - Rekreacyjnym SANGOS w Górkach Wielkich.

 

    

I DZIEŃ - SOBOTA - 22 kwietnia 2017r. - to poranna zbiórka w SZS-P, ostatnie uwagi skierowane do opiekunów, pakowanie bagaży, pożegnanie, no i podróż autokarem. Nie od razu jednak pojechaliśmy do Ośrodka w Górkach Wielkich. Po drodze czekała nas bowiem pierwsza atrakcja wyjazdu - pobyt w DREAM PARKU w Ochabach. Aura pozwoliła nam na zwiedzanie zarówno alei miniatur (pod okiem przewodnika), jak i parku dinozaurów. Odwiedziliśmy także kino, gdzie mogliśmy bliżej poznać świat prehistorycznych gadów. Trójwymiarowe oceanarium z kolei, odkryło przed nami tajniki świata podmorskich przodków. Dużą frajdę sprawił uczniom, ale nie tylko;), seans w kinie 6D, który krył wiele niespodzianek. Wizyta w DOMKU DO GÓRY NOGAMI nie dla wszystkich była prosta;) 

    Przyszedł w końcu czas, by udać się na miejsce noclegu, gdzie czekało na nas pyszne jedzonko. Pełni sił mogliśmy potem nosić i rozpakowywać bagaże. Po popołudniowym odpoczynku była pyszna kolacyjka. Czekała też nas praca - przygotowaliśmy wizytówki na nasze pokoje, tak, by wszyscy wiedzieli kto, gdzie mieszka:) Wieczór zakończył bardzo miły akcent, szczególnie dla KUBY, który obchodził dziś swoje 11 URODZINY!!!. Był tort, gromkie "100 lat", życzenia , przygotowana przez klasę Kubu laurka, no i prezent, a także urodzinowa mini dyskoteka.

    

II DZIEŃ - NIEDZIELA - 23 kwietnia 2017r. - to pierwsza poranna pobudka, poranna toaleta, porządki, bo po śniadaniu czekała wszystkich kontrola czystości w pokojach:) Było więc składanie ubrań, ścielenie łóżek, wszystko po to być zdobyć '"uśmiechniętą buźkę". Tego dnia cała ekipa wzięła udział w niedzielnej mszy świętej w pobliskim kościele. Poznawaliśmy też otoczenie i najbliższą okolicę ośrodka podczas spacerów indywidualnych oraz grupowych.  Nasi uczniowie mieli też po raz pierwszy możliwość skorzystania z sali gimnastycznej ośrodka, gdzie odbyły się zajęcia muzyczno - ruchowe. Były piosenki z gestami MAKATON oraz nienudzące się naszym uczniom aktywności z chustą KLAZNY. Kilkoro uczniów postanowiło popracować nad kondycją i sylwetką z wykorzystaniem sprzętów fitness. Zajęcia zakończył relaks, a także możliwość ekspresji plastycznej.

 

III DZIEŃ - PONIEDZIAŁEK - 24 kwietnia 2017r. - to poranne zajęcia w podgrupach. Podzieliliśmy się na dwie ekipy. Pierwsza miała okazję wspólnie uczyć się lub doskonalić w sztuce lepienia pierogów w ośrodkowej stołówce. Pod okiem pań kucharek oraz naszych opiekunów z pracy rąk naszych uczniów wyszły przepyszne pierowgi z truskawkami:). Zajęcia kończyła degustacja własnych wyrobów. Uczniowie tej grupy udali się także do pobliskiej zagrody. Mogli tam poobserwować i nakarmić sympatyczne koniki, a także zajrzeć do kurnika, a że mieli szczęście udało im się zebrać troszkę jajek:) Druga grupa w tym czasie spędzała czas nie mniej aktywnie z tym, że na sali gimnastycznej realizując zajęcia ruchowe z elementami integracji sensorycznej. Obie ekipy jeszcze przed obiadem znalazły czas i energię,  by wybrać się na spacer. Odwiedziliśmy przy okazji pobliską siłownię pod "chmurką" oraz plac zabaw.

Po obiedzie z kolei czekała nas spora atrakcja - wycieczka do CHLEBOWEJ CHATY. Tam mogliśmy posłuchać, poobserwować, ale najważniejsze - doświadczyć szeregu bardzo ciekawych rzeczy związanych z wyrobem chleba, wyrobem produktów nabiałowych z wykorzystaniem dawnych sprzętów, czy z powstawaniem miodu. I tak nasi uczniowie: oddzielali śmietankę od mleka, ubijali i formowali masło, osiewali mąkę, wypiekali podpłomyki, degustowali wypieki i kawę zbożową, próbowali także czynności związanych z młóceniem cepami, mielili zboże na żarnach, siadali "za kierownicą" traktorów:) 

To był bardzo intensywny dzień, co nie zmieniło faktu, że wieczorem większość ekipy miała jeszcze energię na zajęcia muzyczno - ruchowe, czy wieczorny spacerek.

 

IV DZIEŃ - WTOREK - 25 kwietnia 2017r. - kolejny dzień i kolejna wycieczka. Autokarem do Wisły wybraliśmy się tuż po śniadaniu. Po przyjeździe na miejsce czekała nas następna "podróż" , bowiem Wisłę zwiedzaliśmy jadąc małą, turystyczną kolejką - CIUCHCIĄ MARTUSIĄ. Z jej perspektywy mogliśmy podziwiać wiślańską przyrodę, a także wysłuchać wielu ciekawostek o mieście. Tak upłynęła nam droga do Wisły - Malinki, gdzie była okazja by podziwiać słynną skocznię narciarską imienia Adama Małysza. Ale na tym nasza podróż się nie kończyła. Pan przewodnik - kierowca zabrał nas także do znanego Zameczku Prezydenckiego, umilając nam drogę znanymi hitami :). W obejściu zameczku był czas na odpoczynek. Mogliśmy stamtąd podziwiać uroczą panoramę na Beskidy. W pobliżu zamku był plac zabaw, co nie umknęło uwadze naszym uczniom, którzy z możliwości odpoczynku postanowili, w większości, nie korzystać:) Potem pojechaliśmy jeszcze do centrum, które zwiedzaliśmy już w podgrupach. Jedni zajrzeli do Parku "Podań i Legend", gdzie mogli sobie zrobić pamiątkowe fotki z np. z Babą Jagą., inni pognali kolejny raz na plac zabaw, natomiast łasuchy poszły na goferki;) I tak upłynął nam czas do obiadu.

Popołudniu poszliśmy pospacerować, natomiast po kolacji było "dla każdego coś miłego" - wielbiciele muzyki i tańca mogli popląsać przy ulubionych hitach, tu warto dodać, że kierownictwo Zespołu BAJ nie musi sie obawiać, że z powodu tygodniowego zawieszenia prób nowego przedstawienia uczniowie zapomną utwory i choreografię, ponieważ nawet na Zielonej Szkole "trenują":). Wieczór zakończyły zajęcia plastyczne, tu szczególnie miłośnicy malowania mogli sie wykazać. Na przygotowanej przez opiekunów planszy widniały kontury obrazów związanych z naszym wyjazdem do Górek Wielkich. Wszyscy chętni mogli wybrać interesujący go motyw i według własnego uznania, samodzielnie lub z pomocą pokolorować.  

Za nami kolejny bardzo udany dzień:))))

 

V DZIEŃ - ŚRODA - 26 kwietnia 2017r. - dzisiejszego dnia mogliśmy złapać trochę oddechu, co załatwiła nam nieco mniej sprzyjająca aura. Do południa  jedna z grup wzięła udział  w warsztatach kulinarnych. Tym razem uczestnicy rozwijali swoje umiejętności w zakresie robienia kruchych ciasteczek. Mieli okazję wałkować ciasto, wykrawać foremkami, a upieczone ciasteczka przyozdabiać. Pani prowadząca zajęcia miała dla uczestników niespodziankę. W czasie oczekiwania na ciasteczka, przyniosła dla wszystkich gotowe ciasto, które wystarczyło uformować i od razu się poczęstować. Był to raj dla wielbicieli słodkości:)

Pozostała grupa miała w tym czasie okazję do integracji podczas przeróżnych aktywności na terenie ośrodka. Były także  seanse ulubionych filmów.

Popołudnie jednym upłynęło na spacerze, innym natomiast na ulubionych  zajęciach w podgrupach. Wieczór z kolei, spędzilismy na wspólnym śpiewaniu i pląsach. Kończyliśmy także naszą rysunkową historię Zielonej Szkoły. Mamy nadzieję, że jutrzejsza pogoda będzie sprzyjała naszym planom:)

 

VI DZIEŃ - CZWARTEK - 27.04.2017r. - dzisiaj przywitał nas niestety deszcz:(... ale my, nie zrezygnowaliśmy z naszych planów - przejażdżki wozem konnym. Otrzymaliśmy bowiem informację, że wóz jest na to przygotowany i ma zainstalowany daszek:), no i w końcu z cukru nie jesteśmy:) Zaopatrzeni w kurtki przeciwdeszczowe, odbyliśmy krótkie przejażdżki po okolicy, ku uciesze wszystkich uczniów. Jeszcze przed obiadem część grupy wybrała się na salkę gimnastyczną, by się pogimnastykować. Ćwiczenia zakończyła zabawa z wstążkami przy muzyce. Było niezwykle wesoło i kolorowo. 

W tym czasie inni rozpoczęli pakowanie swoich bagaży, no bo przecież jutro wracamy do naszych domów...

Po obiedzie czekały nas warsztaty plastyczno - techniczne, podczas których uczniowie mieli okazję sami wykonać wełniane, niezwykle sympatyczne owieczki. Prowadząca krok po kroku objaśniała jak z kłębka wełny wyczarować to popularne tu w górach zwierzę. Z pomocą wszyscy wykonali to dośc trudne zadanie, i pamiątkowe owieczki wracają z uczniami do domów:)

Czas do kolacji upłynął także na seansie filmowym.

Z racji tego, że to już nasz ostatni dzień pobytu w Górkach Wielkich, wieczorem przyszedł czas na podsumowanie naszej ZIELONEJ SZKOŁY. Rozpoczęło je krótkie przypomnienie tego co robiliśmy, gdzie byliśmy w poszczególne dni. Pani kierownik postanowiła nie ułatwiać zadania i sprawdzić co uczniowie pamiętają więc padło szereg pytań. Grupa poradziła sobie świetnie! Było też podsumowanie codziennej kontroli czystości pokojów, ale przedewszystkim gratulacje za całokształt. Pani kierownik każdemu z osobna wręczała przy okazji małe upominki. Na koniec wszyscy niezwykle zadowoleni obejrzeli fotogalerię z naszego wyjazdu. Ale to jeszcze nie koniec naszej ZIELONEJ SZKOŁY...

 

VII DZIEŃ - PIĄTEK - 28.04.2017r. - to dzień, w którym przyszedł czas na powrót do Rybnika, do naszych domów Poranek spędziliśmy na pakowaniu i porządkowaniu naszych pokoików. Podczas ostatniego śniadania był czas na pożegnanie i podziękowanie gospodarzom Ośrodka SANGOS, który nas tak pieknie ugościł. Niestety deszcz pokrzyżował nam nasze ostatnie plany i musieliśmy odwołać wycieczkę do Ustronia, ale co się odwlecze to nie uciecze...:) W drodze powrotnej wstąpiliśmy za to do centrum Wisły do cukierni, ku uciesze nie tylko dzieci;) Były upragnione gofry, lody i koktajle. Pobyt za Zielonej Szkole zakończył sie zatem niezwykle słodko. Reszta podróży minęła niezwykle szybko i stęsknieni już za swoimi rodzinami uczniowie mogli wpaść w powitalne uściski.

 

PODSUMOWANIE -   - "Zielona Szkoła", czyli przeniesienie zajęć dydaktyczno - wychowawczych nie tylko poza ławkę szkolną, nie tylko poza szkołę - bo to w naszej szkole jest na porządku dziennym. To przeniesienie zajęć poza miasto rodzinne, poza dom ucznia. To doskonały sposób na rozwijanie naszych uczniów w wielu aspektach. Poza walorami poznawczymi, jakie niesie nowe, atrakcyjne miejsce, a takim były z pewnością Górki Wielkie z otaczającymi Beskidami i szeregiem zapewnionych przez organizatora atrakcji dydaktyczno - turystycznych, wyjazd naszych uczniów to doskonała okazja do rozwijania ich SAMODZIELNOŚCI.  Dla wielu z nich to niecodzienna okazja, by doświadczyć kliku dni bez mamy, taty, rodzeństwa....  Co się z tym wiąże? Dziecko ma okazję doznać szeregu nowych emocji, staje przed szeregiem nowych wyzwań, które początkowo mogą wydawać się trudne (tu można by przytoczyć mieszkanie w innym niż na co dzień pokoju, spanie w innym łóżku, bez rodzica "pod ręką",  prysznic zamiast wanny,  samodzielne próby ścielenia łóżka, czy wyboru potraw podczas posiłku w stylu "szwedzkiego stołu").  Mija jeden dzień, drugi, kolejny i miło obserwować, jak uczniowie coraz sprawniej radzą sobie w nowych sytuacjach. Choć tęsknią, bo to naturalne, są w grupie rówieśników i aktywnie zorganizowany czas sprawia, że tęsknota nie doskwiera. Nawet Ci, dla których to nie jest pierwszy samodzielny wyjazd przeżywają i wciąż się uczą...

    Także dla rodziców to moment na naukę... Tak, na naukę. Oni także doświadczają szeregu różnych emocji, gdy dziecko przebywa poza domem, szczególnie, gdy wyjechało samo po raz pierwszy. Radzice też muszą się nauczyć, jak radzić sobie z emocjami, tęsknotą, być może i obawą. Nauczyć się, jak zorganizować sobie czas, gdy na chwilkę jest go być może trochę więcej...

     Z kolei nauczyciele mają świetną możliwość "nauki" swoich uczniów. Wspólny wyjazd pozwala na lepsze poznanie naszych dzieci, młodzieży, gdyż daję możliwośc obserwacji ich w nowych, pozaszkolnych sytuacjach i odkrywać je na nowo:)

 

FOTOGALERIA  także na facebooku.