Wizyta w Gazecie Rybnickiej

Redakcja naszej szkolnej gazetki „Pinokio” gościła niedawno w siedzibie „Gazety Rybnickiej”. Uczniowie i nauczyciele mieli okazję poznać zawodowych dziennikarzy i zobaczyć jak powstaje profesjonalna gazeta.

- Malujemy różne obrazki, a potem pan Tomek robi zdjęcia i wkłada jej do komputera. Piszemy też tytuły i czasem coś jeszcze - relacjonował Alan Lewandowski pytany jak powstaje gazetka „Pinokio”. - Malujemy, dużo malujemy, różnych kolorowych obrazków -  dodała Sandra Nowak, uczennica wyjątkowo uzdolniona plastycznie. Alan i Sandra, a także Andrzej Motyka i Arek Anklewicz regularnie tworzą ilustracje do kolejnych wydań szkolnej gazetki.

Nie inaczej było i tym razem. Jednym z punktów wizyty w redakcji Gazety Rybnickiej było wykonanie ilustracji do „okolicznościowego” wydania rybnickiego miesięcznika, w którym zostały zamieszczone prace plastyczne oraz zdjęcia wykonane podczas spotkania z dziennikarzami.

Mali redaktorzy zobaczyli ponadto w jaki sposób powstaje „poważna” gazeta, mieli też okazję wypróbować maszynę do pisania - urządzenie, które przed erą komputerów było podstawowym narzędziem pracy dziennikarzy. Choć archaiczny sprzęt wywarł na naszych uczniach spore wrażenie, to zgodnie stwierdzili, że z komputerem życie jest o wiele prostsze.

Redaktor naczelny GR Wacław Troszka  był pełen uznania dla zapału i talentu młodych dziennikarzy. Zdradził też, że chociaż w wielu rybnickich szkołach funkcjonują podobne gazetki, bardzo rzadko ma okazję gościć w swoich progach ich twórców. - Najczęściej odwiedzają nas czytelnicy i osoby, które szukają rozwiązania swoich problemów -  zdradził.